Chyba jasnym jest, że państwowe jest droższe od prywatnego i czegokolwiek by to nie dotyczyło. No z małym wyjątkiem... publicznych kibli. Pozdrawiam Ewkawkaloszach
Czołem Ewcia, problemem jest to, że te orliki to powinny być ogólnodostępne, nie tylko darmowe. A tu się porobiła mała organizacja mafijno-kontrolująca prawie...
No jasne...:) jak się dziewuszki spytałem, to powiedziała mi, że w połowie września jest pierwsza wolniejsza sobota i mogę się zapisać. Nie skorzystałem, bo nie wiem, czy dożyję...
Chyba jasnym jest, że państwowe jest droższe od prywatnego i czegokolwiek by to nie dotyczyło. No z małym wyjątkiem... publicznych kibli. Pozdrawiam Ewkawkaloszach
OdpowiedzUsuńCzołem Ewcia, problemem jest to, że te orliki to powinny być ogólnodostępne, nie tylko darmowe. A tu się porobiła mała organizacja mafijno-kontrolująca prawie...
UsuńJak z synem się umówiłeś wcześniej to mogłeś ruszyć na orlik i zarezerwować dwie godzinki. Przez brak organizacji się denerwowałeś niepotrzebnie ;)
OdpowiedzUsuńNo jasne...:) jak się dziewuszki spytałem, to powiedziała mi, że w połowie września jest pierwsza wolniejsza sobota i mogę się zapisać. Nie skorzystałem, bo nie wiem, czy dożyję...
UsuńJakby nie było...dobry tata :)
OdpowiedzUsuń